Złoty interes developerów

W naszym kraju można mówić o deficycie mieszkań komunalnych. Listy są długie, a na przyznanie czeka się kilka lat i nie wielki procent go otrzymuje. Dlatego w naszym kraju kwitnie usługa wynajmu nieruchomości. To złotych interes. Niektórzy ludzie potrafią być przedsiębiorczy. Jeśli mają zdolność kredytową, zaciągają pożyczki i kupują kilka mieszkań. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że oni nie tylko nie spłacają później tych kredytów, a nawet na nich zarabiają. Jak to możliwe? Odpowiedź jest prosta: studenci. Trwa wielka migracja młodych ludzi. Dostają się na studia i przeprowadzają się do większego miasta. Siłą rzeczy potrzebują zakwaterowania. Część decyduje się na akademik. Są one najtańsze, nieograniczone media. Niektórych żaków odstrasza ta perspektywa. Boją się stereotypów o życiu w akademikach. Wieczne imprezy, pijaństwo, brak prywatności, obcy ludzie, hałas – to zniechęca. Pozostaje więc wynajem mieszkania. I tutaj pojawiają się właściciele. Wynajmują mieszkania studentom. Zawsze znajdują się chętni. Tym samym właściciel nie tylko ma pieniądze na ratę kredytu, a ja jeszcze zarabia na potrzeby własne. Wynajem mieszkania zawsze wiąże się z podwyższeniem ceny. Nikt nie daje stawki równej rzeczywistemu czynszowi. Kredyt hipotetyczny na 30 lat, ale co z tego, skoro przez te lata studenci będą znikać i pojawiać.