Wielki bum mieszkaniowy

Wielki bum mieszkaniowy

Wielki bum budowlany ostatnich lat doprowadził do tego, że powstało coraz więcej nowych mieszkań. Developerzy przeżyli swoisty renesans zawodowy i mogli się szybko wzbogacić na licznych inwestycjach. Branża budowlana z pewnością nie cieszyła się większymi zyskami, niż w ostatnich latach. Rynek pierwotny przepełnił się mieszkaniami i domami. Ludzie mogą wybierać w szerokiej ofercie, pomiędzy mieszkaniami w dużych miastach, mniejszych lub na wioskach. Wszystko zależy od tego, jakimi funduszami dysponują. Z pewnością ceny w dużych miastach kształtują się na najwyższej stawce za metr kwadratowy i przekraczają trzy lub cztery tysiące. W mniejszych miejscowościach kształtują się na poziomie do dwóch do trzech tysięcy. Podobnie na wioskach. Oczywiście kierując się chęcią zakupu nieruchomości należy rozważyć nie tylko cenę za metr kwadratowy i możliwości finansowe. Ale rozłożyć wszystko na dłuższe lata. Ponieważ mieszkanie w dużym mieście daje lepsze możliwości zdobycia pracy, która będzie dobrze płatna. Natomiast z mniejszych miejscowości należy liczyć się z koniecznością dojazdu do miejsca pracy, dzieci do szkoły, zakupami. Zatem zanim podejmie się decyzje o tym, gdzie wybrać mieszkanie należy dokładnie wszystko przeliczyć w dłuższej perspektywie czasu, gdyż może się okazać, że przepłacamy.

[Głosów:1    Średnia:3/5]